Od kilku tygodni przebywam na zgrupowaniu w Portugalii w miejscowości Monte Gordo. To moje ulubione miejsce zimą na mapie Europy do treningu. Praktycznie każdego dnia świeci tu słońce, co sprawia, że pogoda do biegania jest bardzo przyjemna o tej porze roku. Ścieżki biegowe są urozmaicone co sprawia, że zimą trenują tu czołowi biegacze z Europy. Możliwość obserwowania treningu najlepszych zawodników daje dodatkowej motywacji.
Ja aktualnie jestem w końcowym etapie przygotowań do startu w maratonie 19 lutego w Sevilli, gdzie będę walczyć o wypełnienie kwalifikacji olimpijskiej umożliwiającej start na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, oraz na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Budapeszcie. Organizatorzy maratonu w Sevilli przewidują, że na linii startu pojawi się ok. 15 000 zawodników. Elita biegu zapowiada się również obiecująco, bo na liście startowej widnieje wielu maratończyków z światowej czołówki.
Jeszcze nigdy nie brałam udziału w tak wielkim biegu, także będzie to dla mnie nowe i cenne doświadczenie. Proszę o trzymanie kciuków 19 lutego - start 8.30 czasu polskiego. Bieg będzie transmitowany w telewizji europejskiej.